czwartek, 4 lipca 2013

Palenie - zarys problemu

Co czwarty palacz skraca swoje życie o 20 lat i umiera przed 65 rokiem życia. Mimo takich prognoz, osoby palące bagatelizują niebezpieczeństwa, jakie niesie ze sobą uzależnienie od nikotyny. Mimo kampanii antynikotynowych, prozdrowotnych wielu ludziom trudno wyrwać się z nałogu. Palą papierosy, ponieważ są uzależnieni fizycznie i psychicznie od nikotyny.
Wyniki badań przeprowadzonych przez Centrum Onkologii w Warszawie, pod kierownictwem prof. Witolda Zatońskiego w 2009 roku pokazują, że w populacji mężczyzn odsetek codziennie palących wynosił 34%, okazjonalnie palących 2%, ekspalaczy 19%, a nigdy nie palących 45%. W populacji kobiet 23% paliło codziennie, 3% okazjonalnie, 10% stanowiły ekspalaczki, a 64% osoby nigdy nie palące.
Badania Instytutu Matki i Dziecka wykazują, że 25% badanej młodzieży w wieku 15 lat pali tytoń, w tym: 12,4% uczniów pali codziennie, częściej palą chłopcy (14,9%), niż dziewczęta (10,1%).
Niepokojąca jest utrzymująca się od kilku lat tendencja wzrostu częstości codziennego palenia wśród młodych ludzi w wieku 20-29 lat. W całej populacji kobiet częstość palenia nie spada od połowy lat 80-tych. Badanie z 2009 r. wskazuje również na głębokie społeczne rozwarstwienie zjawiska palenia tytoniu w Polsce. Najbiedniejsi, a także najsłabiej wykształceni Polacy palą znacznie częściej (np. bezrobotni mężczyźni w ok. 70%), niż osoby lepiej sytuowane i z wyższym wykształceniem (wśród mężczyzn w ok. 30%).
Zaprzestanie palenia następuje stosunkowo późno – u mężczyzn w 39 r.ż., a kobiet nawet w 43 r.ż.




Źródło: http://zobacz.info/page/8/


Z powodu palenia tytoniu Polacy w średnim wieku tracili około 22 lata życia, a starsi (w wieku 70 i więcej lat) 9 lat życia. Należy przy tym zwrócić uwagę na charakterystyczne proporcje ilustrujące skutki palenia tytoniu: wśród mężczyzn w wieku 35-69 lat zgony spowodowane rakiem płuca palaczy tytoniu stanowiły 95% wszystkich zgonów z powodu raka płuca w tej grupie wiekowej, zgony z powodu nienowotworowych chorób układu oddechowego palaczy tytoniu stanowiły 63% ogółu zgonów z tej przyczyny, zgony z powodu chorób układu krążenia stanowiły 37% zgonów z tej przyczyny.
Wymuszona ekspozycja na dym tytoniowy jest równie groźna dla zdrowia i życia, jak palenie czynne. Bierna ekspozycja na dym tytoniowy wprawdzie zmniejsza się, ale nadal jest niepokojąco rozpowszechnionym zjawiskiem. 25% niepalących Polaków deklaruje narażenie na dym tytoniowy w domu, a 8% w zakładzie pracy (w roku 2006 odpowiednio 33% i 12%). W barach i pubach 32% niepalących klientów jest narażonych na dym tytoniowy, w dyskotekach i klubach muzycznych 25 %, w restauracjach 17%.
Szczególnie trudna jest sytuacja dzieci palących rodziców, które są poddawane działaniu dymu tytoniowego już w okresie płodowym. Każdego roku w Polsce rodzi się ok. 100 000 dzieci, które narażone są na ekspozycję na dym tytoniowy z powodu palenia przez kobietę w ciąży. Skutkiem tego narażenia jest spowolnienie wzrostu płodu, niedorozwój niektórych narządów (np. układu oddechowego), zmniejszona odporność i częstsze występowanie zapalenia płuc, częstsze występowanie astmy oskrzelowej, a także poporodowe objawy głodu nikotynowego, zwiększona tolerancja nikotyny i łatwość uzależnienia się od nikotyny w przyszłości.

Jednym z głównych celów Narodowego Programu Zdrowia jest zmniejszanie rozpowszechniania palenia tytoniu. Szczególny nacisk położony jest na zapobieganie paleniu tytoniu wśród dzieci i młodzieży. Zapobieganie podejmowaniu palenia w wieku rozwojowym jest nieodzownym warunkiem skuteczności przeciwdziałania epidemii chorób odtytoniowych, a edukacja antytytoniowa staje się niezbędnym elementem wychowania zdrowotnego, socjalizacją od podstaw od najmłodszych lat, zważywszy na szczególnie niekorzystne zjawisko biernego palenia. Badania psychospołecznych uwarunkowań palenia tytoniu duże znaczenie przypisują środowisku, w jakim wzrastają dzieci. Nie ulega wątpliwości, że pierwszym środowiskiem rozwojowym i wychowawczym dziecka jest rodzina, następnie grupa rówieśnicza oraz instytucje wychowawcze, takie jak przedszkole czy szkoła. Rozpowszechnienie nałogu palenia tytoniu wśród dorosłych oraz coraz częstszego podejmowania palenia przez dzieci i młodzież w Polsce, wymaga ciągłych i systematycznych działań profilaktycznych.

Z raportu pn. „Społeczne nierówności w zdrowiu w Polsce”, opracowanego przez Europejskie Regionalne Biuro Światowej Organizacji Zdrowia w 2011 roku, wynika, że palenie tytoniu należy do najważniejszych modyfikowalnych czynników ryzyka chorób przewlekłych w Polsce. Populacja polska charakteryzuje się zdecydowanie wyższym wpływem używania tytoniu niż większość państw regionu europejskiego, w tym Unii Europejskiej. Jest to czynnik znajdujący się na pierwszym miejscu, wśród innych czynników ryzyka chorób niezakaźnych wpływających na zdrowie populacji w Polsce i stanowi przyczynę 25,3% zgonów ogółem. Palenie tytoniu uważa się za najpoważniejszy poznany czynnik ryzyka wielu chorób cywilizacyjnych, a w szczególności chorób układów krążenia i oddechowego jak również nowotworów. W społeczeństwach krajów uprzemysłowionych palenie papierosów jest główną usuwalną przyczyną zgonów, zwłaszcza przedwczesnych. Jak wskazują wyniki badań przeprowadzonych w 14 krajach europejskich, Polska należy do krajów o dużym nasileniu zjawiska nikotynizmu oraz o największej dynamice umieralności na choroby od-tytoniowe. Według danych WHO Polska lokuje się po względem rozpowszechnienia palenia tytoniu na 9-tym – mężczyźni i 8-ym-kobiety miejscu w Europie.
Ponadto, z przeprowadzonej w 2011 roku przez Państwową Inspekcję Sanitarną drugiej edycji badania „Zachowania zdrowotne młodzieży” wynika, że najczęściej inicjacja tytoniowa występuje w wieku 12-15 lat (50,9%). Niepokojący też jest odsetek inicjacji wśród respondentów w wieku poniżej 12 lat (21,1%), szczególnie wśród mężczyzn.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz